Ciekawostka: W kultowej książce Ray’a Bradbury Fahrenheit 451 główni bohaterowie, ryzykując życie, zapamiętują fabuły ulubionych książek, gdy czytanie ich staje się zakazane. Tytułowa temperatura (233 stopnie Celsjusza), to temperatura, w której płonie papier. Książka stała się symbolem walki z totalitaryzmem, uniformizacją, cenzurą oraz… radiem i telewizją. Czy wiecie, że:
- Od tytułu książki wzięła swe imię jedna z bohaterek Atlasu Chmur Davida Mitchella (adaptacja Wachowskich i Toma Tykwera) Sonmi-451.
- Do tytułu nawiązał też Michael Moore tworząc swój dokument Fahrenheit 9/11 (opowiada o atakach na World Trade Center). Jak powiedział reżyser, jest to temperatura, w której płonie wolność.
- Do idei ocalenia 1 książki w życiu nawiąże w swojej wybitnej powieści Cień wiatru Carlos Luis Zafon, tworząc Cmentarz Zapomnianych Książek w Barcelonie
- W historii przypadki publicznego palenia książek zdarzały się wielokrotnie. Możecie o nich przeczytać tutaj. Najsłynniejszy taki epizod miał miejsce 10 maja 1933 roku w nazistowskim Berlinie. Wydarzenie to upamiętnia podziemny pomnik na placu Bebelplatz. Jest to głęboki na 8 metrów pokój z pustymi regałami, które mogą pomieścić 20 tysięcy książek – liczbę spalonych woluminów w 1933 roku. Jeśli będziecie kiedyś w Berlinie koniecznie odwiedźcie to miejsce, jest zaraz przy reprezentacyjnej alei Unter den Linden. Warto zapamiętać słowa słynnego poety Heinricha Heinego napisane na tabliczce obok pomnika: To tylko preludium – tam, gdzie pali się książki, w końcu pali się też ludzi.