Rekomendacja nr 1
Folwark zwierzęcy George’a Orwella (pierwsze wydanie 1945 rok w Wielkiej Brytanii) niemal do upadku ustroju komunistycznego była powieścią w Polsce zakazaną. W 1988 roku jej cenzura została zniesiona, teraz każdy z nas może ją mieć na swojej półce.
Książka była zakazana z powodu swojej tematyki. Orwell przedstawia historię buntu zwierząt na typowej angielskiej farmie. Zwierzęta z Manor Farm rozpoczynają rewolucję przeciwko ludziom. Buntowi, który ma na celu stworzenie idealnego społeczeństwa, przewodzą dwie świnie: Snowball i Napoleon. Wkrótce jednak Napoleon poznaje smak władzy, za pomocą intryg pozbywa się Snowballa i wprowadza reżim totalitarny.
Historia jest satyrą na rewolucję rosyjską. Każda książkowa postać odpowiada postaci historycznej. Dlaczego warto przeczytać powieść Orwella? Dzięki niej w przystępny sposób, możemy przyswoić wiedzę na temat tego okresu w historii, poza tym zaletą są wartości jakie ze sobą niesie. Autor ukazuje, że często pod hasłami równości i wspólnego dobra, kryją się okropne zbrodnie i czyny, których dopuszczają się ich przywódcy. Oto często powtarzany cytat: Wszystkie zwierzęta są równe, ale niektóre są równiejsze.
Przesłanie, które książka niesie – jest takie, by nie podążać ślepo za masą i być czujnym, jakie informacje słyszymy w radiu czy telewizji. Nie poddać się – tak jak zwierzęta Orwella – propagandzie i podążać za własnymi ideami.
Julia Wyczling
Rekomendacja nr 2
Stowarzyszenie Umarłych Poetów N. H. Kleinbauma to lektura zarówno dla dorosłych, jak i młodszych odbiorców. Opowiada o wydarzeniach, które miały miejsce po przybyciu do szkoły z tradycjami nowego nauczyciela języka angielskiego Johna Keatinga.
Pod jego opiekę trafia gromada młodych uczniów Akademii Weltona. Keating dobrze zna realia Weltona – jest absolwentem tej szacownej uczelni. Akademii przyświecają cztery złote zasady: Tradycja, Honor, Dyscyplina i Doskonałość. W tajnym klubie młodzi chłopcy zainspirowani przez profesora odkrywają piękno poezji, miłość życia i wolność przekonań.
Książka uświadamia, że warto podążać za własnymi marzeniami. Ukazuje jak bardzo życie jest ulotne i kruche, a także jaką brutalną presję podporządkowania się wywiera na nas społeczeństwo. Życzmy sobie, aby w tak trudnych czasach móc żyć zgodnie z hasłem przyświecającym tej książce – Carpe diem!
Julia Wyczling
10 powieści z ostatnich 100 lat, które zmuszają do głębokich przemyśleń
- „1984” George Orwell (1948) – o Wielkim Bracie, nowomowie i Ministerstwie Miłości
- “Zabić drozda” Harper Lee (1962) – o Wielkim Kryzysie, rasizmie i krzywdzie pomówień
- „Nowy, wspaniały świat” Aldois Huxley (1932) – o somie, hodowli ludzi i uniformizmie
- „Wszystko rozpada się” Chinua Achebe (1958) – o męskości, zapasach i kolonializmie
- “Obcy” Albert Camus (1942) – o nihilizmie, alienacji i prawdzie
- “Władca much” William Golding (1950) – o muszli, dyktaturze i pajdokracji
- “Zen i sztuka obsługi motocykla” Robert Pirsig (1974) – o jakości, szaleństwie i medytacji
- „Mały Książę” Antoine de Saint-Exupery (1943) – o róży, oswajaniu lisa i oczach dziecka
- „Rzeźnia nr 5” Kurt Vonnegut (1969) – o nalocie dywanowym, Tralfamadorii i wypadaniu z czasu
- “Białe zęby” Zadie Smith (2002) – o współczesnym Londynie, hipokryzji i korzeniach
Oto zwiastun filmu „Rok 1984” (reż. Michael Radford) na podstawie prozy George’a Orwella – jednego z najważniejszych pisarzy XX wieku.
10 książek publicystycznych z ostatnich 100 lat, które nie tracą na aktualności
- „Bunt mas” Jose Ortega Y Gasset (1930) – czyli dlaczego winę za upadek wartości demokratycznych ponoszą pseudointeligenci
- „Ucieczka od wolności” Erich Fromm (1941) – czyli dlaczego większość ludzi boi się odpowiedzialności i lubi ulegać wpływom
- „Hiroshima” John Hersey (1946) – czyli dlaczego powinniśmy za wszystkie skarby wystrzegać się wojny nuklearnej
- “Dziennik Anne Frank” Anne Frank (1947) – czyli dlaczego okropność wojny najlepiej zrozumieć patrząc nań oczami dziecka
- „Druga płeć” Simone de Beauvoir (1950) – czyli dlaczego wiele kobiet od dzieciństwa jest przekonywanych, że są gorsze od mężczyzn
- „Masa i władza” Elias Canetti (1960) – czyli dlaczego wszyscy despoci na całym świecie mieli i mają te same sposoby na zdobycie i utrzymanie władzy
- „Galaktyka Gutenberga” Marshall McLuhan (1962) – czyli dlaczego wszyscy żyjemy w globalnej wiosce i jaki ma to związek z nacjonalizmem
- „Korzenie totalitaryzmu” Hannah Arendt (1951) – czyli dlaczego ludzie pod różną szerokością geograficzną wciąż ulegają pokusie różnych „izmów”
- „Samotny tłum” David Riesman (1950) – czyli dlaczego warto mieć własne zdanie, nie być osobą zewnątrzsterowną i nie ulec konformizmowi
- „Społeczeństwo otwarte i jego wrogowie” Karl Popper (1945) – czyli dlaczego historia lubi się powtarzać, a ludzie chcą urządzać innym świat „pod siebie”
* Niewykluczone, że za kilkanaście lat do tego kanonu (i wielu innych znakomitych i ważnych książek, które po prostu nie zmieściły się do tego rankingu), dołączą książki izraelskiego myśliciela Yuvala Noah Harariego, którego trylogia (Sapiens, Homo Deus, 21 lekcji na XXI wiek) stała się najczęściej komentowaną serią naukową naszego stulecia. Ogrom wiedzy oraz włożonej pracy badawczej, trafność spostrzeżeń i znakomity język, a także interdyscyplinarność podjętej tematyki (od sfery społecznej, przez politykę, historię, kulturę i naukę) i interesujące prognozy sprawiają, że całość (a nie są to książki chude) czyta się jednym tchem.
Jeśli znasz język angielski, to możesz wziąć udział w bezpłatnym kursie historii ludzkości, który pisarz przygotował dla wszystkich swoich czytelników:
Rekomendacja nr 3 – J. R. R. Tolkien Hobbit, czyli Tam i z powrotem
Wydana w 1937 roku powieść fantastyczno-przygodowa, zachwyca czytelników aż do dzisiaj. Tytułowy bohater, Bilbo Baggins, za namową czarodzieja Gandalfa rusza w niebezpieczną i pełną przygód podróż, wraz z kompanią Thorina Dębowej Tarczy.
Mimo przyzwyczajenia do wygód i regularnych posiłków, Bilbo szybko daje się wciągnąć w wir przygody i niejednokrotnie ratuje wesołą gromadkę krasnoludów z opresji. Oprócz barwnej fabuły, Tolkien w swojej książce pokazał jak ważna jest przyjaźń, odwaga i zaufanie. Udowadnia też, że nawet najmniejsza istota może zmienić bieg historii, a wszystko co trzeba zrobić, to uwierzyć w siebie, w swą odwagę oraz w przyjaciół.
Zachęcamy do przeżycia niezapomnianej przygody nawet nie wychodząc z domu!
Apolonia Kasprowicz
Rekomendacja nr 4 – Stanisław Lem Solaris
Najbardziej znana książka Lema, wydana w 1961 roku, której głównym bohaterem jest psycholog, doktor Kris Kelvin, opowiada o zjawiskach, które spotkały trzech badaczy na stacji obracającej się na orbicie nowo odkrytej planety, na Solaris.
Podczas czytania książki możemy się dowiedzieć, że nowa planeta nie jest przystosowana do życia, a jej jedynym mieszkańcem jest ogromny ocean. Badacze dokładnie nie wiedzą w jaki sposób ów ocean działa, czym jest ani skąd się wziął. Autor pochyla się nad problemem rozwoju nauki i mechanizacji, nad pragnieniem człowieka, by zdominować kosmos.
Książkę, mimo naukowych wstawek, bardzo przyjemnie się czyta, a ludzkie pragnienia bohaterów możemy niekiedy odnaleźć w nas samych.
Apolonia Kasprowicz
Ciekawostka: W kultowej książce Ray’a Bradbury Fahrenheit 451 główni bohaterowie, ryzykując życie, zapamiętują fabuły ulubionych książek, gdy czytanie ich staje się zakazane. Tytułowa temperatura (233 stopnie Celsjusza), to temperatura, w której płonie papier. Książka stała się symbolem walki z totalitaryzmem, uniformizacją, cenzurą oraz… radiem i telewizją. Czy wiecie, że:
- Od tytułu książki wzięła swe imię jedna z bohaterek Atlasu Chmur Davida Mitchella (adaptacja Wachowskich i Toma Tykwera) Sonmi-451.
- Do tytułu nawiązał też Michael Moore tworząc swój dokument Fahrenheit 9/11 (opowiada o atakach na World Trade Center). Jak powiedział reżyser, jest to temperatura, w której płonie wolność.
- Do idei ocalenia 1 książki w życiu nawiąże w swojej wybitnej powieści Cień wiatru Carlos Luis Zafon, tworząc Cmentarz Zapomnianych Książek w Barcelonie
- W historii przypadki publicznego palenia książek zdarzały się wielokrotnie. Możecie o nich przeczytać tutaj. Najsłynniejszy taki epizod miał miejsce 10 maja 1933 roku w nazistowskim Berlinie. Wydarzenie to upamiętnia podziemny pomnik na placu Bebelplatz. Jest to głęboki na 8 metrów pokój z pustymi regałami, które mogą pomieścić 20 tysięcy książek – liczbę spalonych woluminów w 1933 roku. Jeśli będziecie kiedyś w Berlinie koniecznie odwiedźcie to miejsce, jest zaraz przy reprezentacyjnej alei Unter den Linden. Warto zapamiętać słowa słynnego poety Heinricha Heinego napisane na tabliczce obok pomnika: To tylko preludium – tam, gdzie pali się książki, w końcu pali się też ludzi.